DWIE PORAŻKI

Porażką z MKS Nielba zakończył się w Wągrowcu niedzielny mecz piłki ręcznej męskiej drużyny KS Tytani Wejherowo. Wejherowianie tylko przez pierwszych kilka minut dotrzymywali kroku gospodarzom, gdy wynik oscylował wokół remisu. Od siódmej minuty Nielba skutecznie wyszła na prowadzenie, którego żółto-czerwoni nie byli w stanie zniwelować. Gospodarze przez większość czasu mieli 2-3 bramkową przewagę. Momentami Tytani zmniejszali stratę do jednego trafienia ale wtedy gospodarze ponownie odskakiwali na kilka goli. Brzemienne w skutkach okazały się ostatnie minuty pierwszej połowy, w których tylko Nielba rzucała bramki, kończąc połowę prowadzeniem 18:13.

Druga połowa miała podobny przebieg do pierwszej. Kilkubramkową przewagę cały czas mieli gospodarze, a Tytani bezskutecznie próbowali zbliżyć się do rywali. Po pierwszych 10 minutach drugie połowy, gdy przewaga szczypiornistów z Wągrowca wynosiła 3-4 bramki, Tytani zaczęli opadać z sił. Stracili skuteczność, co pozwoliło gospodarzom sukcesywnie powiększać przewagę bramkową. Pięć minut przed końcem meczu MKS Nielba prowadził różnicą aż 12 bramek (35:23). Dopiero wtedy gospodarze trochę „odpuścili”, co pozwoliło Tytanom dołożyć kilka trafień i zmniejszyć rozmiary porażki.

W meczu 7. kolejki I ligi piłki ręcznej MKS Nielba Wągrowiec pokonuje na własnym boisku KS Tytani Wejherowo 37:29 (18:13). Nasi szczypiorniści pozostają zatem drużyną, która w obecnym sezonie nie wygrała ani jednego meczu.

Także porażką zakończył się niedzielny mecz żeńskiej drużyny KS Tytani Wejherowo, występującej w II lidze piłki ręcznej. Nasze panie podejmowały na własnym boisku UKS Morski Sianów.

Tu także tylko na początku mecz był wyrównany. W miarę upływu czasu ekipa gości wyszła na prowadzenie i nie pozwalała dogonić się Tytankom. Nasze szczypiornistki ambitnie próbowały zmniejszyć stratę ale nie były w stanie. Pierwszą połowę zakończyły różnicą 5 bramek na swoją niekorzyść (11:16).

Druga połowa to dominacja piłkarek ręcznych z Sianowa, które spokojnie kontrolowały przebieg meczu, bez forsowania tempa. Tytanki momentami nieco zmniejszały stratę, ale już po chwili dystans znowu się powiększał. Ostatecznie ekipa gości zwyciężyła różnicą sześciu bramek.

W meczu 4. kolejki II ligi piłki ręcznej kobiet KS Tytani Wejherowo przegrywają na własnym boisku z UKS Morski Sianów 24:30 (11:16). Nasze panie, podobnie jak mężczyźni, pozostają jedyną ekipą bez zdobycia choćby punktu w obecnym sezonie.

qrator