"JO" - RECENZJA
Warszawski śledczy Borys Iwanicki przyjeżdża do niewielkiego miasteczka na...2025-04-15

2025-04-14
MEDLAE KICKBOXERÓW»2025-04-14
KANONADA TYTANÓW»2025-04-14
BEZ PRZEŁOMU»2025-04-07
TYLKO REMIS»
KOLEJNA PORAŻKA
2024-09-23 09:41:54

Po zeszłotygodniowej, dotkliwej porażce na wyjeździe z Czarnymi Pruszcz Gdański, kibice liczyli że w kolejnym meczu na własnym boisku Gryf się odbuduje i zwycięży. Przeciwnikiem była ekipa Wierzyca Decka Pelplin. Drużyna reprezentująca podobny poziom do żółto-czarnych, z którą można wygrać.
Piątkowy mecz ułożył się nie po myśli Gryfa. Wprawdzie nasi piłkarze grali ciekawie, ofensywnie i odważnie, to do bramki trafiali goście. W pierwszej połowie żółto-czarni dwukrotnie zostali skarceni: w 12. i 24. minucie meczu. Do przerwy Wierzyca prowadziła 2:0. Z przebiegu gry, była po prosu drużyną bardziej dojrzałą i lepiej grającą.
W drugiej połowie trener żółto-czarnych zdecydował się na dwie zmiany. Zeszli Julian Goyke i Jakub Godlewski, a ich miejsca zajęli Kamil Pranczk i Jakub Maszota. Nasza drużyna z nową energią ruszyła do odrabiania strat. Jakość gry poprawiła się. Gryf zaczął stwarzać więcej groźnych sytuacji, ale goście cały czas umiejętnie się bronili. Energii starczyło żółto-czarnym tylko na zdobycie bramki kontaktowej, którą w 65. minucie meczu strzelił Maciej Żmuda. Na więcej nie starczyło czasu ani sił.
W 8. kolejce IV ligi piłki nożnej, Gryf Wejherowo przegrał na własnym boisku z Wierzycą Decka Pelplin 1:2 (0:2). Goście wygrali zasłużenie, w przekroju całego meczu będąc drużyną solidniejszą. Porażka oznacza spadek żółto-czarnych na 13. miejsce w ligowej tabeli.
qrator
-
2025-04-14
-
2025-04-14
-
2025-04-07
2025-04-14 10:15:37
NAJNOWSZE OKAZJE
NAJNOWSZE TUBONY
NAJNOWSZE GAZETKI
swoich znajomych!
z innymi!