OTWARCIE O DEPRESJI
W ramach II Lęborskich Dni Walki z Depresją, w Starostwie Powiatowym w...
2025-03-17

2025-03-17
TYLKO REMIS»2025-03-10
PEWNA WYGRANA»2025-03-10
ZAWSTYDZAJĄCA PORAŻKA»2025-03-02
UDANY POCZĄTEK GRYFA»
REMIS U LIDERA
2016-03-20 20:24:43

Emocjonujące i wyrównane widowisko. Bardzo dobry mecz rozegrali Tytani Wejherowo. Zremisowali na wyjeździe z liderem II ligi piłki ręcznej GKS Żukowo.
Początek spotkania należał do GKS-u. Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie 3:1. Potem do głosu doszli Tytani, którzy dzięki celnym trafieniom Kożanowskiego oraz Bartosia prowadzili 10:8. W końcówce pierwszej połowy Wejherowianie przeprowadzili jeszcze mocniejszy zryw i dzięki czterem strzelonym bramkom, a jednej straconej, prowadzili do przerwy 16:12.
Druga część spotkania to przede wszystkim ostra walka. Goście, musieli to spotkanie wygrać, żeby utrzymać pierwsze miejsce w lidze, Tytani natomiast skutecznie im w tym przeszkadzali. Wynik do 40 minuty był remisowy (19:19), wtedy to czerwoną kartką został ukarany Piotr Jankowski. Żółto–czerwoni, jakby poirytowani całą sytuacją, przycisnęli rywala i w ciągu sześciu minut strzelili pięć bramek, tracąc zaledwie jedną (24:20). Rywal jednak zdołał narzucić swoje tempo gry i systematycznie odrabiał straty. W 53 minucie kolejną czerwoną kartkę otrzymał zawodnik z Wejherowa, tym razem Maciej Lewicki. GKS dzięki bramce trafionej z karnego i kolejnych z kontrataków, wysunął się na prowadzenie (28:26). Kiedy to do końca zostały niecałe dwie minuty, Tytani, jakby nie godząc się z wynikiem, przeprowadzili skuteczne dwie kontry. Najpierw do bramki trafił niezawodny Bartoś, a remis przypieczętował Wicon.
Końcowy wynik: 28:28. Tym samym Żukowo straciło w tym sezonie pierwsze punkty grając na własnym terenie. Szczypiorniści z Wejherowa natomiast, udanie zrewanżowali się za porażkę z ubiegłego roku, a przy okazji pozbawili gospodarzy fotela lidera.
- Jestem pod wrażeniem gry chłopaków. Naprawdę stworzyli świetne widowisko. Bardzo dobrze zagrała obrona i atak. W bramce świetnie się spisał Szymon Chołcha. Byliśmy bardzo blisko wygranej, ale niestety nałożone na nas kary oraz czerwone kartki zniwelowały naszą przewagę i ostatecznie zremisowaliśmy na bardzo trudnym terenie. – mówił po meczu trener wejherowian Paweł Paździocha.
Bramkarz Tytanów, Szymon Chołcha po meczu komplementował swoich kolegów - Chciałbym podziękować całej drużynie. Zagraliśmy wspaniały mecz. Każdy bez wyjątku. Wszystko funkcjonowało: atak, obrona. To,że tak dobrze mi się broniło, to również zasługa kolegów, którzy mi bardzo pomagali. Wiedziałem, że jestem sam na bramce (Damian Nowosad leczy kontuzję) dlatego byłem maksymalnie skupiony. Gdzieś na początku meczu, dostałem mocno w twarz i wtedy wiedziałem, że nie odpuszczę rywalowi. Cieszę się z tego remisu, choć jak wiemy, mogliśmy nawet wygrać.
qrator
-
2025-03-10
-
2025-03-02
-
2025-02-24
2025-03-10 10:27:05
NAJNOWSZE OKAZJE
NAJNOWSZE TUBONY
NAJNOWSZE GAZETKI
swoich znajomych!
z innymi!