PAŁECZKA PRZEKAZANA!

Jak informowaliśmy wcześniej, w miniony sobotni wieczór w znajdującej się w budynku Wejherowskiej Filharmonii sympatycznej kawiarence "BUSOLA", odbyła się "Majówka z poetyckim przekazem", podczas której wystąpili znakomici bardowie z Wejherowa i Trójmiasta – Andrzej Marczyński, Janusz Pierzak i Jerzy Edward Stachura oraz poeci – Marcin Lewiński i Mirosław Odyniecki, a całość wieczoru prowadził znany satyryk Tadeusz Buraczewski. Niestety, z powodu choroby nie mogła wystąpić Agnieszka Kostencka, znakomita wykonawczyni poezji śpiewanej, występująca często w duecie z Andrzejem Marczyńskim.

Celem spotkania, jak podkreślał to Tadeusz Buraczewski, był powrót do dawnej tradycji poetycko – satyrycznych spotkań młodych twórców z Wejherowa i okolic, a także z Trójmiasta, które odbywały się niegdyś w Wejherowie, a które od pewnego czasu zanikły i chęć zaszczepienia tego zwyczaju w nowym, młodym pokoleniu wejherowskich twórców.

Symbolicznym akcentem tego wieczoru było więc przekazanie "twórczych pałeczek" dwóm młodym twórcom – Marcinowi Lewińskiemu i Andrzejowi Marczyńskiemu – przez Tadeusza Buraczewskiego i Jerzego Edwarda Stachurę z życzeniami jak najpełniejszego spełnienia oczekiwań.

Obaj młodzi twórcy zapewnili, że uczynią wszystko, by dawna tradycja stała się realną współczesnością. I wydaje się to całkiem realne, gdyż obecna na „Majówce” Beata Kondlewska, właścicielka „Busoli”, zauroczona poetycką atmosferą spotkania zapewniła, że z jej strony wejherowscy twórcy mogą liczyć na pełne wsparcie.

"Majówka" była też okazją do prezentacji najnowszej, wydanej przez gdańskie wydawnictwo "Oskar" książki Mirosława Odynieckiego pt. "WWW – Wejherowskie Wojenki Wyborcze", w której autor zawarł najciekawsze, czasem wręcz szokujące fakty, niektóre dotąd mało albo wręcz w ogóle nieznane szerszej społeczności, związane z lokalnymi wyborami, a raczej z "wyborczymi wojenkami", toczonymi, co oczywiste, nie zawsze w atmosferze "fair play". Oto, dla przykładu, krótki wierszowany i nieco satyryczny fragmencik tego wydawnictwa, dotyczący kampanii wyborczej w 2010 roku, chyba najgorętszej:

WEJHEROWIANIN ROKU?

• Wejherowianin roku, najbardziej wpływowy...
• Dziś to Maciej Ł. nie poseł? Aż włos mi się jeży...
• A co z Jurkiem B.? Skreślony? Dlatego ten nowy?
• Już starczy? Zmiana warty? Adieu Panie Jerzy!?

• Słyszę szloch pana posła: a tak się starałem
• Dla Grodu Wejhera, a mnie pogrzebali
• Cztery lata temu... Dziś znowu? Wiedziałem!
• Przyjaciele z kapelusza króliczka wybrali!

• Niech im będzie, zrozumieją, gdy dostaną w tyłek,
• Gdy króliczek w wyborach przepadnie z kretesem,
• Że ważne to, co się robi, co ludziom jest miłe,
• A nie to, co się pisze w "Wejherowskim Expresie".

Książkę jeszcze można kupić np. w wejherowskich księgarniach: "Feniks" na ul. Puckiej i "Libellus" na ul. Judyckiego.

MO