WEJHEROWIANIN W GDYNI

Ekspozycja składa się z 12 niezwykle oryginalnych rzeźb wykonanych ze stali, z aluminium, z mosiądzu, z brązu, z żeliwa oraz z syntetycznego cementu. Surowa elewacja ścian galerii bardzo z nimi współgra i stanowi nader ciekawe tło. Prace te są niewątpliwie rzeźbami – jednak ich kształty i kolorystyka sytuują je jednocześnie na pograniczu malarstwa. Śmiało można stwierdzić, że są one niezwykle oryginalne oraz że mają niepowtarzalny i bardzo indywidualny klimat.

Wernisaż otworzyła kuratorka wystawy – Grażyna Tomaszewska-Sobko. Zwróciła uwagę, że Roman Fryczyński, chociaż pochodzi z Wybrzeża, ukończył Wydział Rzeźby w poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych – więc sytuuje się nieco poza trójmiejskimi trendami i szkołami, co dodaje mu oryginalności w tym środowisku. Następnie bardzo interesująco i komunikatywnie o swoich pracach opowiedział sam artysta. Zauważył m.in., że starał się przekraczać rozmaite granice: sięgał po różnorakie materiały (w tym zamierza dokonywać pewnych przewartościowań i nadać szlachetności tak niedocenianym materiałom, jak aluminium i czarna stal) oraz, poprzez delikatne patynowanie swych rzeźb, uczynił je czymś w rodzaju obrazów przechodzących w formy trójwymiarowe. Na koniec zaprosił liczne grono gości do swojego artystycznego świata. Potem już było kontemplowanie, fotografowanie, rozmowy z twórcą – w tym o aspektach technicznych wykonywania tak nietypowych obiektów...

Roman Fryczyński jest rodowitym wejherowianinem, przez cały czas mieszkającym w tym mieście; jednak od dobrych dwóch dekad związany jest również z Gdynią, gdzie powstaje większość jego prac. Wcześniej o nim i o przygotowywanej przezeń wystawie pisaliśmy TUTAJ.

Pierwotnie wystawa miała towarzyszyć ubiegłorocznemu Festiwalowi Polskich Filmów Fabularnych. Jednak, z uwagi na pandemię, jej termin był parokrotnie przesuwany, zaś sam festiwal odbył się online. "Rzeźba" będzie prezentowana do końca stycznia 2022 roku. Wstęp wolny.

jpp